Karol Rawski / „HAMLET” NA MIARĘ NASZYCH MOŻLIWOŚCI. 12 stycznia 2023. Aneta Wawrzoła i Grzegorz Habryn – HaWa. „Hamlet” we wsi Głucha Dolna według Ivo Brešana, reżyseria Robert Talarczyk, Teatr Nowy im. K. Dejmka w Łodzi. Przedstawienie „Hamleta” we wsi Głucha Dolna ma już pewną tradycję inscenizacyjną. Po raz Generalnie chyba jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze czyli powstanie kolejny Miś na miarę naszych możliwości. Skomentuj Zgłoś nadużycie M. Max 10.04.2023 11:00:06. W cieniu. Recenzja filmu Miś (1980) - Miś na miarę naszych możliwości. "Miś" to niewątpliwie film kultowy, z którego śmieją się już całe pokolenia. Przez wielu został uznany najlepszą polską Uważam, że akcja 'Orzeł może' była znakomitym pomysłem. Natomiast sposób jej przeprowadzenia, to zrzucanie ulotek i czekoladowy orzeł, za bardzo kojarzy mi się z minioną epoką Miś na miarę naszych możliwości 7 wrzesień (19:55) Jeśli nie jest się potentatem w zbrojeniówce, tak jak USA, Niemcy czy Rosja, to na produkcji sprzętu wojskowego się nie zarabia. CV90 używany jest w ogromnych (jak na tą klasę pojazdów) ilościach przez wiele krajów- był takim sukcesem, że jego producent zbankrutował. Postawmy zatem na współpracę, pracujmy w interdyscyplinarnych zespołach i realizujmy coraz bardziej złożone oraz twórcze projekty. Dobrą ilustracją będzie cytat z jednego z naszych kultowych filmów: „Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. ficV. REKLAMA Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo. Port w Kołobrzegu, niewielki, ale dobrze położony, nie stał się trzecim dynamicznie rozwijającym się ośrodkiem portowym w Polsce. Chociaż obiecywano to przez przynajmniej 20 lat PRL, a i później niektórzy mieli wielkie ambicje. Ostatnio nawet promy na Bornholm kursują z Kołobrzegu rzadko i tylko w sezonie wakacyjnym. Jednak fiasko uczynienia z Kołobrzegu portu większego niż tylko rybacki nie przekonało posłów obecnej kadencji. Za podjęciem kontrowersyjnej decyzji o przekopie Mierzei Wiślanej głosowało 401 posłów, przeciw było 9, a 18 się wstrzymało. Z ubolewaniem należy zauważyć, że do pisowskiego szaleństwa zagrania Rosji na nosie dołączyła się prawie cała opozycja. Przypuszczenia, że port w Elblągu stanie się często odwiedzanym ośrodkiem portowym na Bałtyku nie są poparte żadną sensowną analizą zysków i strat. Inwestycja ma kosztować 880 mln zł z budżetu państwa. Obecnie port w Elblągu jest odbiorcą towarów głównie z Kaliningradu i z dużym prawdopodobieństwem tak pozostanie, a do tego nie jest potrzebny przekop Mierzei. Do Elbląga i tak nie wpłyną duże statki, bo maksymalne zanurzenie nie będzie mogło przekraczać 4 metrów. Jednym słowem port dla morskich fiatów 126p. Oznacza to ograniczenie portu do lokalnego bałtyckiego handlu, który nie jest aż tak wielki. Tuż pod bokiem znajduje się Gdańsk i Gdynia. Statki z Morza Północnego za to mają bliżej do Szczecina. Pisowski poseł sprawozdawca mówił o względach bezpieczeństwa w regionie, co jest swoistym kuriozum, bo kompletnie nie wiadomo w czym pod tym względem miałby pomóc przekop. Argument o przydatności portu w Elblągu dla Białorusi i Ukrainy jest równie kuriozalny. Dziś można się spodziewać, że inwestycje związane z ewentualnym rozwojem portu elbląskiego będą kosztować w sumie grubo ponad miliard, a jedyne co dziś staje się pewne, to straty turystyczne dla Krynicy Morskiej. Trudno tam będzie dojechać, a zniszczenia środowiskowe mogą zniechęcić turystów. Nikt nie przeprowadził dokładnych badań wskazujących na możliwe straty ekologiczne, które będą nieodwracalne. Niektórzy fachowcy twierdzą, że kanał będzie bez przerwy zasypywany i jego utrzymanie będzie na co dzień kosztować ogromne kwoty. Warto dodać, że dla PiS przekop Mierzei jest imperatywem ideologicznym, ponieważ Rosja ogranicza ruch w Zalewie Wiślanym (obecnie musi odbywać się na wodach terytorialnych Rosji) w trosce o konkurencyjność Kaliningradu. #DobraZmianagłupotaMierzeja WiślanaPiSprzekopREKLAMA Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2014-03-27 15:10 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12 A|A|A Wrocław opublikował pełną listę projektów zgłoszonych do finansowania z budżetu obywatelskiego. Wśród ponad 450 wniosków znaleźliśmy jedną perełkę. Grupa mieszkańców proponuje, by na skwerze na placu Dominikańskim zbudowany został Miś "zwrócony w stronę wschodnią". Z projektu zgłoszonego do biura rady miejskiej wynika, że realizacja pomnika ma być "znakiem pamięci o zasługach polskich filmowców, zwłaszcza wybitnych, a do takich należy bez wątpienia Stanisław Bareja. Słomiany Miś to bohater jednego z jego filmów obrazujących absurdy PRL-u. Wnioskodawcy postulują, by budowa Misia objęła: budowę stelażu a potem wypełnienie go słomą oraz wykonanie oczu i "innych, pomniejszych części". Miś nie wymagałby podłączenia do żadnej instalacji ani nie narusza urządzeń podziemnych. Wartość propozycji 30 tys. zł. Wrocławianie podkreślają jeszcze, że podobny projekt został zrealizowany w Warszawie, ale Miś w stolicy Dolnego Śląska ma być większy, co najmniej 12-stometrowy. Z uzasadnienia wynika jeszcze, że taki pomnik stałby się niewątpliwą atrakcją turystyczną Wrocławia. Od nowego roku w całej Unii wchodzą nowe przepisy regulujące latanie dronami Zdjęcie: YT/Pięć żywiołów - Droniada REKLAMA „W niedzielę, 6 grudnia przed północą w Szpitalu Narodowym przebywało 56 pacjentów na 84 gotowe łóżka” – informuje portal „Wirtualna Polska”. Kierownik Działu Obsługi Pacjenta w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA, którego filią jest Szpital Narodowy, Iwona Sołtys, poinformowała, że obecnie w tzw. Szpitalu Narodowym przebywa 56 pacjentów. Obsługuje ich personel, który gotowy jest na przyjęcie 84 osób łącznie. Do tej pory w szpitalu na Stadionie Narodowym przyjęto 166 pacjentów. Sołtys przekazała, że w ciągu ostatnich dwóch dni inne placówki aż osiem razy kontaktowały się ze Szpitalem Narodowym w celu skierowania tam pacjentów na leczenie. Szpital na stadionie zdecydował się jednak przyjąć tylko pięciu pacjentów. REKLAMA Tylko w pierwszym tygodniu grudnia inne placówki aż 44 razy kontaktowały się ze Szpitalem Narodowym. Szpital na boisku nie przyjął nawet połowy z tych pacjentów – łącznie przyjęto 19 osób. – Placówka apeluje do innych podmiotów o kierowanie pacjentów do Szpitala Narodowego w celu uwalniania ich najważniejszych zasobów i umożliwienia leczenia ciężej chorych – apeluje jedna Sołtys. Kierowniczka Działu Obsługi Pacjenta w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA przypomniała, że nie wszyscy pacjenci kwalifikowani są do przyjęcia do szpitala tymczasowego. Tak długo jak mogą być leczeni w szpitalach standardowych, tak długo powinni tam pozostać – stwierdziła Sołtys. Nic dziwnego, że pojawiają się takie apele. Z dostępnych informacji wynika, że ten „miś na miarę naszych możliwości” jest już w dwóch trzecich zapełniony. Źródło: Wirtualna Polska REKLAMA Kolejny polski kultowy film został zrekonstruowany cyfrowo. Premiera "Misia" odbędzie się 23 kwietnia, a później będzie można obejrzeć dzieło Stanisława Barei podczas pokazów w ramach cyklu "Kino bez napisów".Komedię Barei zrekonstruowano w ramach projektu KinoRP, przedsięwzięcia zainicjowanego w 2008 roku przez firmę KPD i koordynowane przez Cyfrowe Repozytorium Filmowe, którego partnerami są obecnie: Studio Filmowe KADR, Studio Filmowe TOR, Studio Filmowe ZEBRA, The Chimney Pot, Yakumama Film, Studio Filmowe TPS, Sound Place i Studio KinoRP honorowym patronatem objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan "Misia" podjęła się YakuMama Film, a dźwięk cyfrowo odtworzyła firma Sfera filmu powstał podczas zimy stulecia '79, jego kolaudacja przypadła na sierpień '80. Dzięki sprzyjającej politycznej aurze "Miś" - w przeciwieństwie do wcześniejszych filmów Barei - został łagodniej potraktowany przez cenzurę. Poza kilkoma zmianami (np. Ochódzki zamiast Nowochódzki) udało się zachować 90 proc. pierwotnego tekstu. "Miś" to kolejna, po "Nie ma róży bez ognia", "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?", "Poszukiwana, poszukiwany", komedia Stanisława Barei, która doczekała się nowej cyfrowej kopii. I nie ostatnia - w tym roku cyfrowej rekonstrukcji został poddany także "Brunet wieczorową porą".Premiery odbywają się w kinie "Kultura" w Warszawie, należącym do Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Dotychczas zrekonstruowano cyfrowo filmy:- "Nikt nie woła" Kazimierza Kutza,- "Nie lubię poniedziałku" Tadeusza Chmielewskiego,- "Giuseppe w Warszawie" Stanisława Lenartowicza,- "Barwy ochronne" Krzysztofa Zanussiego,- "Mniejsze niebo" Janusza Morgensterna,- "Eroica" Andrzeja Munka,- "Zaklęte rewiry" Janusza Majewskiego,- "Niewinni czarodzieje" Andrzeja Wajdy,- "Jowita" Janusza Morgensterna,- "Constans" Krzysztofa Zanussiego,- "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa,- "Salto" Tadeusza Konwickiego,- "Ostatni dzień lata" Tadeusza Konwickiego, Jana Laskowskiego- "Vabank" i "Vabank II czyli riposta" Juliusza Machulskiego,- "Zaduszki" Tadeusza Konwickiego,- "Wesele" Andrzeja Wajdy,- "Trzeba zabić tę miłość" Janusza Morgensterna,- "Do widzenia, do jutra..." Janusza Morgensterna. autor wpisu: Autor | komentarzy (20) Na terenie Gminy Poświętne są trzy szkoły podstawowe. Żadna z nich nie ma nowoczesnego boiska wielofunkcyjnego, o bieżni 200m. nie wspominając. Za to będzie zjeżdżalnia igielitowa w... Studziannie. – Wiesz co robi ta zjeżdżalnia? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa Gminy Poświętne. To jest zjeżdżalnia na skalę naszych możliwości – Ogromne wsparcie jakie otrzymaliśmy od Zarządu Samorządu Województwa Łódzkiego było impulsem do kontynuacji działań związanych z dokończeniem modernizacji pozostałej infrastruktury sportowej dla naszych uczniów. Będę czynił starania, aby w następnym roku szkolnym nasze dzieci i młodzież ćwiczyła już na nowoczesnych boiskach, w warunkach na miarę XXI wieku – zapewniał Michał Franas – Wójt Gminy Poświętne we wrześniu 2018 r. w artykule dotyczącym budowy boiska przy szkole w Poświętnem. We wrześniu bieżącego roku będziemy obchodzić jubileusz czterolecia tej obietnicy. O obietnicach Włodarza, a nawet o wizualizacjach tych obietnic można przeczytać w artykule pt. Tak będą wyglądać boiska po remoncie przy Szkole Podstawowej w Gminie Poświętne. W tym tygodniu Sejmik Województwa Łódzkiego podjął uchwałę o rozdysponowaniu pieniędzy w ramach programu „Infrastruktura sportowa plus”, o czym pisaliśmy w artykule pt. Sejmik przyznał dotacje na obiekty sportowe w Powiecie Opoczyńskim. Pieniądze z programu dostały cztery samorządy z terenu Powiatu Opoczyńskiego, z czego trzy postawiły na bieżące potrzeby: remont hali sportowej (Powiat Opoczyński), remont boisk przyszkolnych (Mniszków i Paradyż). Na tym polu zdroworozsądkowego podejścia postanowił wyróżnić się Michał Franas, który będzie budował… zjeżdżalnie igielitową, bo w Gminie Poświętne obiekty sportowe są już na tak wysokim i nowoczesnym poziomie, że Włodarzowi kończą się pomysły na pozyskiwanie kolejnych środków, które przecież są do podjęcia z sejmikowego stołu. W końcu od obietnic Michała Franasa z 2018 r. minęło już prawie 4 lat i liczba przeprowadzonych inwestycji w infrastrukturę sportową przyprawia o zawrót głowy. Aby zobaczyć jak bardzo Michał Franas jest oryginalny w swoim pomyśle wystarczy spojrzeć na listę dotacji, gdzie na 75 pozycji drugiej takiej samej się nie znajdzie. Wszyscy postawili na budowę, przebudowę, remont, modernizację obiektów sportowych. Pełna lista dostępna jest TUTAJ. Z resztą, to nie pierwszy oryginalny pomysł Włodarza. We wrześniu 2019 r., a więc w trakcie kampanii wyborczej ogłosił pomysł budowy przystanku kolejowego, który miał swoim rozmachem przyćmić wszystko co do tej pory wiedzieliśmy. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Zawsze jest powód do użycia noża, Poświętne żąda dostępu do morza! Po trzech latach prace są pewnie bardzo zawansowane, ale ściśle strzeżone, więc…. cicho sza. Poczekamy na uroczyste otwarcie. Wróćmy jednak do bieżącego projektu. Pozyskana kwotą na ten pomysł to duża kwotą. 100 000 zł. w biednej gminie piechotą nie chodzi i liczy się każdy pozyskany grosz. Pytanie tylko – nie do Włodarza, ale do Radnych – czy nie ma większych potrzeb w zakresie kultury fizycznej w Gminie Poświętne? Czy zjeżdżalnia igielitowa przyda się dzieciom ze szkoły w Dębie? Będą przyjeżdżać na wycieczki, aby pozjeżdżać ze „stoku” studziańskiego? Nowoczesnego boiska nie ma w gminie żadnego. Małe boisko, które powstało przy szkole podstawowej w Poświętnem w 2018 r. do dziś nie zostało ogrodzone. Mimo, że są na nim wytoczone linie do gry w tenisa ziemnego to grać się nie da, bo ktokolwiek był w życiu na korcie ten wie, że przy prędkościach z jakimi uderzane są piłki tenisowe gra na boisku bez ogrodzenia mija się z celem. Więcej czasu spędza się na chodzeniu za piłką niż na grze. Czym różnią się dzieci i młodzież z Gminy Poświętne od innych, że do dziś nie doczekały się chociaż jednego boiska ze sztuczną nawierzchnią? Albo chociaż jedn Website

miś na miarę naszych możliwości