Skaldowie (Skaldowie) Wszystko kwitnie wkoło текст: Wiosna - cieplejszy wieje wiatr / Wiosna - znów nam ubyło lat / Wiosna - Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська Skaldowie sanatçısının 'Wszystko kwitnie wkoło' şarkısının Lehçe dilinden Almanca diline çevirisi Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська العربية فارسی 1. Śpiewamy piosenkę z repertuaru zespołu Skaldowie: " Wszystko kwitnie wkoło" 2. Słuchamy: Antonio Vivaldi- z cyklu "4 pory roku" koncert skrzypcowy nr 1 "Wiosna". ***** Antonio Vivaldi- z cyklu "4 pory roku" koncert skrzypcowy nr 1 "Wiosna" Chords: D, E, A, G. Chords for 🌹Wiosna - Wszystko kwitnie wkoło🌹. Play along with guitar, ukulele, or piano with interactive chords and diagrams. Includes transpose, capo hints, changing speed and much more. Kup teraz na Allegro.pl za 150 zł - LP SKALDOWIE Wszystko Kwitnie Wkoło ZŁOTA KOLEKCJA (12088321877). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Traducción de 'Wszystko kwitnie wkoło' de Skaldowie del Polaco al Inglés Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски العربية فارسی 日本語 한국어 bxfHkn. Skaldowie powstali w Krakowie w 1965 roku. Trzon zespołu stanowili muzykalni, rozśpiewani i grający na licznych instrumentach bracia Zielińscy: Andrzej (ur. 1944), grający na fortepianie i organach oraz Jacek (ur. 1946) – główny wokalista, skrzypek i trębacz. Grupa debiutowała na II Krakowskiej Giełdzie Piosenki (1965) zdobywając pierwsze miejsce za utwór Moja czarownica do tekstu poety Wiesława Dymnego. Andrzej Zieliński zmonopolizował repertuar Skaldów jako nadworny kompozytor i aranżer – jego piosenki odróżniały się na tle polskiej muzyki popularnej złożonością i różnorodnością aranżacji, ale ich naczelnym walorem była niezwykła melodyjność. Skaldowie weszli przebojem do czołówki polskich „zespołów młodzieżowych”. Hit "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał" został Radiową Piosenką Roku 1967. Na festiwalu polskiej piosenki Opole 1967 Skaldowie otrzymali Nagrodę Specjalną Przewodniczącego Komitetu d/s Radia i Telewizji za utwór "Uciekaj, uciekaj". Zespół nawiązał współpracę ze zdolnymi autorami tekstów – warto pamiętać, że to właśnie piosenki Skaldów stały się „trampoliną”, z której wybiły się kariery trojga młodych, utalentowanych autorów: A. Osieckiej, W. Młynarskiego oraz Moczulskiego. Zespół wystąpił w kilku filmach („Mocne uderzenie” i „Cierpkie głogi”), z których najmocniej uwiecznił się w pamięci „Kulik” z 1968 roku. W rok później Skaldowie nagrali jedną z najbardziej niezwykłych płyt całej polskiej muzyki popularnej, CAŁA JESTEŚ W SKOWRONKACH (1969) – album, który w przypadku każdej innej grupy mógłby uchodzić za wybór przebojów (oprócz utworu tytułowego znalazły się na nim Króliczek, Medytacje wiejskiego listonosza, Prześliczna wiolonczelistka i Z kopyta kulig rwie). Dla Skaldów była to jedynie płyta z nowymi piosenkami. Po kilku trasach koncertowych w ZSRR i kolejnym festiwalowym tryumfie w Opolu 1969 (Medytacje wiejskiego listonosza), zespół udał się na sześciotygodniowe tournée po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Skaldowie zetknęli się tam z muzyką R&B graną na żywo, zaś Andrzej Zieliński przywiózł z tej podróży organy Hammonda. Ukształtował się nowy wizerunek Skaldów – zespołu… rockowego. Ukształtował się także ostateczny skład zespołu, w którym – oprócz braci Zielińskich - wystepowali: Konrad Ratyński (śpiew, gitara basowa), Jerzy Tarsiński (gitara) oraz Jan Budziaszek (perkusja). Na festiwalu Opole 1970 nagrodę dziennikarzy zdobyła piosenka śpiewana przez Jacka w duecie z Łucją Prus, W żółtych płomieniach liści. W rok później Skaldowie występowali z powodzeniem przed widownią zachodnią ( w Wielkiej Brytanii i RFN), zaś w roku następnym wzięli udział w wielkim koncercie Rock & Jazz Now, towarzyszącym XX Letnim Igrzyskom Olimpijskim w Monachium. W maju 1972 roku nagrali w sali Filharmonii Narodowej płytę KRYWAŃ, KRYWAŃ – album kultowy, manifest polskiego art-rocka, ukoronowanie dotychczasowej działalności. W drugiej części dekady Skaldowie oddalili się nieco od ludowych źródeł swojej muzyki, a i romans z rockiem nie okazał się trwały. Tworzyli piosenki popularne, ale jako że – niezmiennie – robili to na najwyższym poziomie, nie przestawał płynąć niekończący się strumień hitów: Życzenia z całego serca, Wierniejsza od marzenia, Dopóki jesteś, Nie oślepiaj. Spektakularny sukces przeboju Wszystko kwitnie wkoło (popularnie nazywanego „Wiosną”) sprawił, że piosenkę Skaldów – jak przed laty – ponownie śpiewała cała Polska. Coroczne występy Skaldów w Opolu zawsze były wydarzeniem – po raz pierwszy na płycie prezentujemy tu porywające festiwalowe wykonanie kompozycji Twą jasną widzę twarz (Opole 1980). W utworze "Szanujmy wspomnienia" zespół z wdziękiem i nieodzowną autoironią ustosunkował się do upływu czasu, ale ostatni wielki przebój Skaldów – do muzyki Jacka Zielińskiego – piosenka "Nie domykajmy drzwi", przekonywał, że krakowska kapela nie traci z upływem lat ani inwencji, ani energii, ani… optymizmu. Wielki koncert „Skaldowie plus przyjaciele”, który odbył się w warszawskiej Sali Kongresowej w październiku 2000 roku z okazji 35-lecia zespołu, dowiódł dobitnie, że muzyka tworzona przez Andrzeja i Jacka Zielińskich oraz ich kolegów jest wciąż świeża i oryginalna, absolutnie niepowtarzalna i – co chyba najważniejsze – całkowicie odporna na czas. Przekonuje o tym także nasza kolekcja. Bo Kwitnie Kopyta Kulig Jesteś W Od Wiejskiego Z Całego Mi Mówi Że Mnie Ktoś Przed Domykajmy Całuj Mnie Ma Jasną Widzę Twarz Nośnik : CDOpakowanie : Jewel boxEAN : 0724353438722 Odbiór Osobisty WarszawaSzczegóły znajdziesz w zakładce "O mnie". Przedmioty będą czekały na Ciebie maksymalnie 14 dni. WysyłkaDokładamy starań aby Twoje zamówienie zostało wysłane tak szybko jak to tylko możliwe i odpowiednio zabezpieczone. Jeżeli Twoje zapłacone zamówienie do Ciebie nie dotrze w ciągu 3 dni lub masz uwagi dotyczące zabezpieczenia przesyłki przed uszkodzeniem skontaktuj sie proszę z niezbędnym elementem jest podanie aktualnego komórkowego numeru telefonicznego. Poczta PolskaPrzesyłki wysyłane są zawsze jako polecone-priorytetowe (mają możliwość monitorowania lokalizacji). Jeżeli życzysz sobie numer listu przewozowego napisz do nas w uwagach do sprzedającego. Koszty wysyłki dotyczą wyłącznie przesyłek krajowych. Przesyłki zagraniczne wyceniane są indywidualnie. KurierKorzystamy z sieci K-ex. Mają możliwość monitorowania lokalizacji. Jeżeli życzysz sobie numer listu przewozowego napisz do nas w uwagach do sprzedającego. Dokonując zakupu na naszych aukcjach automatycznie wyrażasz zgodę na udostępnianie Twoich danych osobowych przewoźnikom Twojego zamówienia. Nie znalazłeś interesującego Ciebie albumu muzycznego/filmowego na naszych aukcjach?. Napisz do nas. Poinformujemy Cię w jakiej cenie w jakim czasie będziemy mogli dla Ciebie sprowadzić ten produkt. Dane kontaktowe4ever Musictel. +48 22 8253143mobile +48 664765450promocja@ PłatnościPL90175000090000000013201145Madej Paweł MadejskiPileckiego 109 m 4302-781 Warszawa czerwiec 13 2015 KULTURA I OŚWIATA 4481 czytań Wszystko, to znaczy co? W piosence Skaldów pod powyższym tytułem w radosnym, wiosennym nastroju kwitną parasolki, bzy, ja i ty, nawet stróż Walenty. W życiu powszednim kwitnienie ma o wiele szerszy zakres i nie zawsze wesoły wydźwięk. Kwitnie wiedza obok ciemnoty, mądrość obok głupoty. Kwitnie miłość obok nienawiści, egoizm obok altruizmu, skąpstwo obok rozrzutności, zawiść, ale też, na szczęście, chwalebne odruchy serca. Ku utrapieniu władz kwitnie szara strefa. A język jak kwitnie!– przysłowiowe wiązanki barwnych, niekoniecznie pachnących epitetów fruwają w różnych przestrzeniach komunikacyjnych. Na szczęście kwitną również rośliny, które, choć także toczą walkę o byt, rozpychają się, podbierają sobie pokarm i światło, przynajmniej robią to bezgłośnie. Ich świat trzyma się wiernie swojego rytmu. Kto przetrwał zimę, zbiera siły, eksploatuje energię matki-ziemi i pnie się ku słońcu. Tak było zawsze i, miejmy nadzieję, zawsze będzie, chyba że zachłannej, bezmyślnej ludzkości uda się zniszczyć wspaniałą szatę swojej planety. Na razie udaje się ją tylko, mniej lub bardziej rozumnie, zmieniać, co może zauważyć każdy, zwłaszcza jeżeli żyje trochę dłużej i przyroda jest mu bliska. Według moich spostrzeżeń to, co obecnie rośnie na polach uprawnych i na ugorach, w ogrodach warzywnych i kwiatowych, a nawet wewnątrz mieszkań, różni się znacząco od tego sprzed kilkudziesięciu lat. Temat szeroki, ale skupię się jedynie na roślinach ozdobnych. Co w tej dziedzinie dzieje się obecnie - każdy widzi; ja przypomnę, jak było dawniej. Wracam więc wyobraźnią do lat dziecinnych i zaglądam najpierw na parapety okienne. Tam najczęściej spotykało się wielobarwne i wielokształtne pelargonie, drobnokwiatowe begonie, obowiązkowo zielenił się mirt potrzebny na wianki pierwszokomunijne, tudzież ślubne. Oprócz tego okryte mgiełką cieniuteńkich igiełek asparagusy-paprotki, czasem rozmaryn (kiedyś ozdoba, dziś przyprawa), rzadko oleander lub jakiś kaktus. Wszystko w glinianych doniczkach zwanych fajerkami, niekiedy w blaszanym dziurawym garnku, niezdatnym już do kuchennego użytku, i w próchniczej, żyznej ziemi wybieranej z wierzbowych dziupli. W Wielki Tydzień w kościele pojawiały się okazałe hortensje, których ciężkie pompony stopniowo przechodziły z koloru śnieżnobiałego w różowy, potem fiolet, wreszcie niebieski. A co w wolnej przestrzeni? W ówczesnej rzeczywistości każda miedza, każdy kawałek łąki był wykaszany, wyżęty sierpem, ale i tak od wczesnej wiosny obficie kwitły drobniutkie stokrotki polne, bladoliliowe rzeżuszki, złocisty mniszek, czarniawe kozie bródki, zaś nieco później fioletowy bodziszek, różowe firletki i złoto-białe margerytki. Podmokłe tereny Wiśliska pokrywały kobierce kaczeńców i skromniutkie kępki jakże wdzięcznych błękitnych niezapominajek. W pełni lata wśród nadwiślańskich wiklin ukazywały się wysokie, żółte wiechy nawłoci, zaś w zbożach ulubione przez dzieci szafirowe bławatki i różowawe kąkole, skądinąd zaciekle tępione przez rolników. Bliżej jesieni, jeżeli im się udało przetrwać, zakwitały dzikie odmiany astrów – fioletowe marcinki. Najważniejsze jednak były kwiaty uprawiane w przydomowych ogródkach. „Popatrz! Tam kiedyś był ogródek matki, w nim to uczyła mnie poznawać kwiaty; tuż za pogródką, dwa kroki od chaty – przez całą długość prościutkie rabatki…” /Władysław Rutkowski: „Matczyny ogródek”/. Wypisz, wymaluj, jak w moim rodzinnym domu. Od czołowej ściany budynku oddzielała ten ogródek gliniana ścieżka - pogródka właśnie – i balustradka z drewnianych sztachetek, na której opierały się wiotkie gałązki białej i różowej pnącej róży, w letniej porze okryte kaskadami drobnych kwiatów. Korzystała z tej podpory także kępa wiciokrzewu. Bez pomocy obywały się sztywne pędy fioletowych irysów, jako też biało-bordowe i amarantowe floksy, natomiast okazały krzak piwonii o kwiatostanach ciężkich i tak bogatych w płatki, że jeden wypełniał połowę koszyczka do sypania na procesji, trzeba było palikować. Między tymi wieloletnimi bylinami musiały się jeszcze zmieścić sadzone na wiosnę bulwy georginii i absolutnie niesamodzielne łodyżki pnącego pachnącego groszku. Na końcu tego panoszył się, osłaniający drobniejszą kolorową brać od złośliwych zachodnich wiatrów, okazały krzak pospolitego bzu-lilaka. W jego wonnych kiściach szukało się szczęścia: nietypowych, bo pięciopłatkowych kwiatuszków. W jego też cieniu chroniły się krzewinki marunki oraz drobnokwiatowe chryzantemy, bardzo przydatne przy jesiennej dekoracji grobów. Niższe piętro to rośliny jednoroczne: wielobarwne astry, czerwonokrwiste szałwie, odurzające wonią lewkonie, dumnie wyprostowane cynie, skromniutkie, ale bezkonkurencyjne pod względem zapachu maciejki i rezedy. Między nimi akcent specjalny: dwa okrągłe klomby obsadzone srebrzystolistnymi kępkami zimotrwałych goździków, w środku zaś wypełnione bratkami i stokrotkami. Gdzieś po bokach pyszniły się jeszcze okazałe gladiole i lwie paszcze. Odrębny akapit należy się tradycyjnym białym liliom, które na szczęście do dziś nie dały się pokonać nowszym odmianom, dzięki czemu raz w roku mogę sobie kupić nieziemsko pachnący bukiet i przenieść się w „kraj lat dziecinnych”. Z takim symbolem niewinności w dłoni ówczesne ośmiolatki przystępowały do Pierwszej Komunii. Lilie to monarchinie traktowane z należną atencją, ale całe wcześniej wymienione „pospólstwo” także cieszyło się ogromną sympatią. Pozyskiwane było ze skrzętnie zbieranych i przechowywanych cebul, kłączy, nasion, we właściwym momencie wysiewanych, rozsadzanych, przerywanych, chronionych od chwastów. Jego wzrastaniu zawsze towarzyszyło radosne oczekiwanie połączone z niepokojem (co z tego wyrośnie, czy lewkonie, astry i cynie okażą się „sierdziste”, czy też, nie daj Boże, „łyse”?) Niespodzianek nie sprawiały jedynie bratki i stokrotki kupowane w stanie już kwitnącym. Żadnych zabiegów nie wymagały natomiast samo rozsiewające się wielokolorowe ostróżki, wielkoliściasty o różowych kitkach rdest, purpurowe kiście szarłatu. Zjawiało się „toto” bezceremonialnie wśród roślin warzywnych, często w nadmiarze. Były we wsi oczywiście i bogatsze ogródki. Można w nich było dostrzec rzadkie wówczas pierwiosnki, bladoniebieski barwinek, narcyzy, czasem nawet koronę cesarską czy różowe serduszka. Uginały się pod białymi pomponami gałęzie kalin, pachniały wieczorami jaśminy. Ciekawe, że, podobno typowo sielskie, malwy znałam tylko ze wspomnień mamy. Tu drobna refleksja. Dziś nie żałuje się terenu na kawał wystrzyżonego trawnika ozdobionego egzotycznymi krzewami i bylinami, dawniej niejedna gospodyni z bólem serca ograniczała grządki kwiatowe do minimum, bo przecież ważniejsze były warzywa i owoce. Za to te skromne rabatki mieniły się bogactwem barw, kształtów, urzekały mnogością zapachów. W upalne dni pobrzmiewały brzęczeniem pszczół, a w sierpniowe wieczory czarowały muzyką świerszczy . Taki mniej więcej obraz kwitnienia zachowała moja pamięć - i wystarczy. Jednak zanim skończę, proponuję mały kwiz – sprawdzian znajomości języka naszych przodków, gwary grobelskiej. Spróbujmy wybrane z powyższego tekstu dzisiejsze nazwy kwiatów dopasować do podanych niżej, używanych kilkadziesiąt lat temu. A więc co to jest/było: głowoc, kokostyl, maślonka, muszkata, niezgoda, pani młodo, parsywka, siyrotka, siwe leluje, ślypoki, tureckie proso, wycka, ziabie łocka, zimowe ziele ? Owocnego zgadywania i mnóstwa kwiatów wokół Maria Teresa (Zdjęcia 2, 4, 6 – autorki, 1, 3, 5 – ze stron: Ciągną, ciągną sanie, góralskie konikiHej, jadą w saniach panny, przy nich janosikiCoraz który krzyknie nie wiadomo na coHej, echo odpowiada, bo mu za to płacąSpod kopyt lecą skry, hej lecą skryZmarznięta ziemia drży, hej ziemia drżyDziewczyna tuli się, hej tuli sięZ kopyta kulig rwie, hej kulig rwiePatrz gwiazdy świecą w domach, nisko na dnieZ kopyta kulig rwie...Pędzi, pędzi kulig niczym błyskawicaHej, porwali te panny prosto od KmicicaZbójnik od Kmicica, zbójnik szarookiHej, z wierzchu baranica, a pod spodem smokingCiągną, ciągną sanie góralskie konikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiCoraz który krzyknie, nie wiadomo na coHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąPędzi kulig pędzi, niczym błyskawicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaZbójnik od Kmicica, zbójnik szarookiHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smokingHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smoking Ciągną, ciągną sanie góralskie koniki Hej, jadą w saniach panny Przy nich Janosiki Hej, jadą w saniach panny Przy nich Janosiki Coraz który krzyknie, nie wiadomo na co Hej, echo odpowiada Bo mu za to płacą Hej, echo odpowiada Bo mu za to płacą Pędzi kulig pędzi, niczym błyskawica Hej, porwali te panny Prosto od Kmicica Hej, porwali te panny Prosto od Kmicica Zbójnik od Kmicica, zbójnik szarooki Hej, z wierzchu baranica A pod spodem smoking Hej, z wierzchu baranica A pod spodem smoking Ciągną, ciągną sanie góralskie konikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiCoraz który krzyknie, nie wiadomo na coHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąPędzi kulig pędzi, niczym błyskawicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaZbójnik od Kmicica, zbójnik szarookiHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smokingHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smoking Ciągną, ciągną sanie góralskie koniki Hej, jadą w saniach panny Przy nich Janosiki Hej, jadą w saniach panny Przy nich Janosiki Coraz który krzyknie, nie wiadomo na co Hej, echo odpowiada Bo mu za to płacą Hej, echo odpowiada Bo mu za to płacą Pędzi kulig pędzi, niczym błyskawica Hej, porwali te panny Prosto od Kmicica Hej, porwali te panny Prosto od Kmicica Zbójnik od Kmicica, zbójnik szarooki Hej, z wierzchu baranica A pod spodem smoking Hej, z wierzchu baranica A pod spodem smoking Ciągną, ciągną sanie góralskie konikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiHej, jadą w saniach pannyPrzy nich JanosikiCoraz który krzyknie, nie wiadomo na coHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąHej, echo odpowiadaBo mu za to płacąPędzi kulig pędzi, niczym błyskawicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaHej, porwali te pannyProsto od KmicicaZbójnik od Kmicica, zbójnik szarookiHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smokingHej, z wierzchu baranicaA pod spodem smoking 2 127 986 tekstów, 19 886 poszukiwanych i 251 oczekujących Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów. Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków! Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności GłównaNA POCZĄTEK PRZECZYTAJ KONIECZNIEMUZYKAINFORMATYKA4 Muzyczne powitanie wiosny4 Wielkanoc-muzyka świąteczna, tradycje4 Dzień Ziemi4 scratch - instalacja programu4 bezpieczeństwo w internecie4 edytory tekstu skróty klawiaturowe5 bezpieczne korzystanie z internetubezpieczeństwo w internecie5 Klawiatura komputera5 Instrumenty strunowe 6 Instrumenty dęte6 Instrumenty dęte w muzyce zespołowej6 A. VivaldiInformatyka - klasa 7 / lekcja 3Informatyka - klasa 7 / lekcja 2Informatyka - klasa 8 / lekcja 2Muzyka - klasa 4 / lekcja 25 Kwiaty dla mamy - paint8 HTML8 HTML Listy TabelaMuzyka-klasa 5/lekcja 3Muzyka-klasa 5/lekcja 4Informatyka/klasa 5 lekcja 3Informatyka - klasa 8 / lekcja 4Informatyka - klasa 7 / lekcja 4Muzyka-klasa 6/lekcja 4Muzyka-klasa 7/lekcja 4Muzyka-klasa 4 /lekcja 6Muzyka- klas 5/ lekcja 5Muzyka-kl. 7/L. 5Muzyka klasa 4/l. 124 majowe polskie świętaInformatyka L test info - urządzenia komputerowe; skróty klawiaturoweMuzyka 11Muzyka 9Muzyka 8Muzyka/ 9Muzyka/ Instytucje muzyczne. Szkoła MuzycznaMuzyka klasa 4/l. 13Muzyka/ kl 5/ Widowiska muzyczne6 barok i jan sebastian bachMuzyka kl. 7/na wakacjeMuzyka/ instrumentówKlasycy wiedeńscybiało zimowo świątecznie mikołajkowoKolędy i pastorałkiPiosenka dla babci akompaniamentyGłosy ludzkieFryderyk ChopinInstrumenty perkusyjnePolski folklor muzycznyromantyzm 7 klasa4/Polski folklor. Polskie tańce krokiInformatyka/klasa 5 lekcja 2Małpie figle6/ scratch najmniejsza najwieksza liczba8/Excel-najważniejsze Muzyka filmowa4 Instrumenty perkusyjne - powtórzenie5 Na ludową nutę - instrumenty ludowe6/ scratch trafiony zatopiony7 Polonezy. Artystyczne opracowanie muzyki ludowejP-Rzeka marzeńP-Dni których nie znamyP-Pomaluj mój światP-Wszystko Kwitnie W KołoP-PiosenkiP-Tyle słońca w cały mieście4/ scratch-tabliczka mnożenia7/Stanisław Moniuszko i opera7 Balet5 folklor naszych sąsiadów6 Społeczność użytkowników Scratch6 I Tworzymy kartkę 3d, ScratchP Kolorowe pisanki5 Śpiewajmy razem. Chór7 Muzyka XX wieku5 6 scratch - ćwiczenia6 Grafika komputerowa8 znaczniki html ćwiczenia4 skróty klawiaturowe w praktyce567 Mazurek 3 maja i inne pieśni patriotyczne 567 piesni piosenkiStrona zawartościStrona zawartości 4 Muzyczne powitanie wiosny Temat: Muzyczne powitanie wiosnyNOTATKATemat: Muzyczne powitanie wiosny1. Śpiewamy piosenkę z repertuaru zespołu Skaldowie: " Wszystko kwitnie wkoło" 2. Słuchamy: Antonio Vivaldi- z cyklu "4 pory roku" koncert skrzypcowy nr 1 "Wiosna".*********************************************************Antonio Vivaldi- z cyklu "4 pory roku" koncert skrzypcowy nr 1 "Wiosna"Zespół Skaldowie - pios. pt. "Wszystko kwitnie wkoło"

wszystko kwitnie wkoło z tekstem